wtorek, 5 lutego 2013

Najprostszy (i najlepszy) sos do pizzy



Gdyby ktoś mnie zapytał o moją ulubioną potrawę na pewno nie potrafiłabym odpowiedzieć jednoznacznie. Wybrać tą jedną z tysiąca smaków jest niemożliwe. Jednak na pewno w czołówce znalazłaby się kuchnia włoska oraz reprezentujące ją wszelakie makarony, pasty i pizze.  Moim kuchennym must have jest puszka pomidorów i makaron, a kulinarnym marzeniem podróż do Włoch. Nie taka na tydzień czy dwa, tylko taka gdzie przez miesiąc, trzy, sześć albo jeszcze więcej będę zgłębiała tajniki tamtejszej kuchni, ucząc się od włoskich babć. 

Dziś chciałam przedstawić najprostszy i najlepszy sos do pizzy. Świetna alternatywa dla keczupu albo szybki sos do makaronu, gdy obiad chcemy zrobić dosłownie w 5 minut.


Potrzebujesz:

  • 1/2 puszki pomidorów 
  • 2-3 łyżki koncentratu pomidorowego
  •  2 ząbki czosnku 
  • 1 łyżka oliwy 
  • zioła prowansalskie/bazylia/oregano 
  • sól i pieprz




Na rozgrzanej oliwie podsmażyć przeciśnięte przez praskę ząbki czosnku (wolę ten sposób niż krojenie w drobną kostkę, ponieważ wydobyć można znacznie więcej aromatu). Należy smażyć czosnek krótko i uważać, żeby go nie przypalić bo inaczej będzie gorzki. Następnie dodać zmiksowane wcześniej pomidory i koncentrat. Gotować na małym ogniu tak długo, aż sos się zredukuje (odparuje z niego woda). Czas gotowania zależy od pomidorów i od konsystencji, którą chcemy otrzymać (do pizzy lepiej, żeby sos był gęstszy, a do makaronu może być mniej). Na końcu gotowania przyprawić solą i pieprzem oraz ziołami. Ja najbardziej lubię oregano, ale równie odpowiednie i smaczne będą pozostałe możliwości.

Smacznego :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz